byisk

napisał o Desperado

Kiczowaty film sensacyjny. Dużo bezsensownego strzelania. Brak jakiejkolwiek wartości. Jedyne co mi ewentualnie przypadło do gustu, to muzyka. Nie ma się czym więcej zachwycać moim zdaniem.

Rodriquez nie robi filmów "na serio" i z tego słynie. On bawi się kinem. "Desperado" to smaczny pastisz.